Sport to zdrowie, dlatego warto zadbać o to, żeby dzieci były aktywne fizycznie, a nie spędzały całe dnie w domach.
Zbliża się rok szkolny, a wraz z nim decyzje o wyborze zajęć dodatkowych dla juniorów. Czy zajęcia sportowe oraz związana z nimi rywalizacja to dobry pomysł dla najmłodszych? Zobacz, jaki wpływ może mieć współzawodnictwo sportowe na Twoje dzieci.
W dzieciństwie, na wczesnych etapach rozwoju, aktywność fizyczna oraz wpajanie dzieciom odpowiednich wartości jest niezwykle ważne. Ten proces może rozpocząć się już w szkole podstawowej, kiedy młodzi ludzie są dopiero na etapie kształtowania swoich preferencji.
Dzięki temu, że zaszczepisz w dziecku pasję do sportu, w dalszych latach życia również będzie osobą aktywną i wysportowaną. Na zajęciach organizowanych w szkole czy przez miejskie ośrodki sportu i rekreacji Twoja pociecha będzie nie tylko pod doskonałą opieką osób znających się na sporcie, lecz także spędzi czas ze swoimi rówieśnikami.
Zajęcia sportowe, zwłaszcza ze sportów drużynowych, to wspaniała okazja do tego, żeby poznać swoich rówieśników, nawiązać znajomości i przyjaźnie. Zwłaszcza jeśli dziecko jest nowe w szkole, warto znaleźć dla niego zajęcia grupowe, właśnie w celu znalezienia kolegów i koleżanek.
Współzawodnictwo i wspólna walka o zwycięstwo potrafią bardzo zacieśnić więzi między członkami drużyny, a wsparcie po przegranym meczu pomoże dziecku przepracować te uczucia. Przyjaźnie zawarte w drużynach lub na wydarzeniach sportowych dla dzieci trwają zazwyczaj przez lata, między innymi właśnie dlatego, że wspólne przegrane i zwycięstwa wiążą ludzi.
Dzięki rywalizacji i współzawodnictwu, dzieci mogą też nauczyć się przeżywać zwycięstwa i porażki. To bardzo ważne dla rozwoju inteligencji emocjonalnej, by dzieci doświadczały również przegranych, co w świecie sportu zdarza się dosyć często. Najmłodsze dzieci lepiej zniosą te trudne emocje w grupie, dlatego na początek najlepsze będą zajęcia ze sportów grupowych, gdzie porażkę przeżywa i znosi cała drużyna wspierając się nawzajem. Sporty indywidualne i porażki w tych dziedzinach lepiej będzie zostawić dla tych nieco starszych, wchodzących już w wiek nastoletni.
Równie ważne co znoszenie porażek, jest przeżywanie zwycięstw. Dziecko musi nauczyć się cieszyć z sukcesu, ale także okazywać empatię drużynie przegranej i przekonać się, że nie warto spoczywać na laurach. Dodatkowo dla juniora wygrana może być czymś przytłaczającym, zbyt trudnym, a nawet obciążającym doświadczeniem. Z tym uczuciem też trzeba się oswoić, w czym pomaga praktyka, wsparcie drużyny i trenera.
W młodym wieku, kiedy dzieci jeszcze wiele nie doświadczyły, ich samoocena i poczucie własnej wartości to bardzo delikatne terytorium. Niestety, jeśli dziecko nie jest w odpowiedni sposób wspierane i motywowane, jego postrzeganie siebie może się wahać, w zależności od tego, czy osiąga sukces, czy porażkę.
Jako rodzic musisz zadbać o to, by dziecko zrozumiało, że jego przegrana, tak samo jak zwycięstwo, nie definiuje tego, kim jest. Żeby nie dopuścić do huśtawek emocjonalnych wywołanych współzawodnictwem w sporcie, warto rozmawiać z dzieckiem, uczyć je kontrolowania swoich emocji oraz nagradzać je nie za sukcesy, lecz za wysiłek i starania włożone w trening.
Przeczytaj też: Co zabrać na rodzinną wyprawę w góry zimą, a co latem?
Zdjęcie główne: Lukas/pexels.com