Zdrowy styl życia powinien być w dużej mierze oparty na aktywności fizycznej. Wybór odpowiedniej dyscypliny sportowej jest ważny w przypadku najmłodszych dzieci – ich układ motoryczny się dopiero kształtuje!
Wielu rodziców zastanawia się nad tym, czy ich pociechy są już gotowe na to, aby pełną parą wkroczyć w niesamowity świat sportu. Pozytywne wzorce warto kształtować od najmłodszych lat. Dzieci wychowywane w domach, w których aktywność fizyczna to część codzienności, zdecydowanie rzadziej cierpią na nadwagę, a i w późniejszym wieku nie stronią od zajęć sportowych. Wiek przedszkolny to dobry czas na to, aby wdrażać malucha w treningi, oczywiście początkowo wyłącznie w formie zabawy – na prawdziwą rywalizację i intensywny wysiłek jeszcze przyjdzie czas. Zarówno rodzaj dyscypliny sportowej, jak i forma treningów to elementy, które należy odpowiednio dopasować do wieku dziecka i jego możliwości.
Nie da się ukryć, że jazda na rowerze to jedna z ulubionych aktywności wśród maluchów. Pierwsze próby można zacząć już z dwulatkiem – w tym przypadku dedykowane dla dzieci w tym wieku są rowerki biegowe. Warto zasięgnąć porady lekarza, co do rozwoju układu motorycznego u pociechy – czy jest już gotowy na to, aby rozwijać sprawność na rowerku biegowym. Kolejny etap przygody to rowerek na trzech kołach – świetna propozycja dla malucha, który ukończył trzeci rok życia. Im dziecko starsze i lepiej radzi sobie na rowerku, tym można próbować kolejnych rozwiązań, takich jak rowerek z podpórkami, czy wreszcie rower na dwóch kołach. Koniecznie trzeba pamiętać o bezpieczeństwie dziecka – kask i ochraniacze to obowiązkowe elementy wyposażenia! Jazda na rowerze to doskonały sposób na aktywny, rodzinny wypoczynek. Pasja zaszczepiona u malucha może trwać wiele lat, kto wie, może w przyszłości zostanie zawodowym kolarzem?
Regularne wizyty na basenie pozwolą wzmocnić układ motoryczny malucha. Oswajanie z wodą warto zacząć jak najwcześniej. Można spotkać się ze zorganizowanymi zajęciami na basenie przeznaczonymi dla dzieci w pieluchach! Im szybciej Twoja pociecha poczuje się jak ryba w wodzie, tym chętniej będzie w przyszłości trenować pływanie. Przeciwwskazaniem do pływania mogą być częste infekcje układu oddechowego. Pływając, dziecko może wyćwiczyć kondycję, wytrzymałość, a także koordynację ruchową.
W zasadzie to od gimnastyki warto zacząć przygodę malucha ze sportem. Z prostymi ćwiczeniami poradzą sobie nawet dzieci, które na co dzień stronią od ruchu. Wspólna zabawa ma szansę przekonać nawet najbardziej oporne jednostki do tego, że ruch to nie tylko zdrowie, ale też doskonała przygoda. Gimnastyka bardzo często oferowana jest w przedszkolu jako dodatkowe zajęcia. W zależności od placówki miesięczny koszt zajęć waha się od kilkudziesięciu do ponad stu złotych. Czasami gimnastyka prowadzona jest zamiennie z rytmiką, która z kolei stanowi idealną bazę do późniejszego szlifowania umiejętności tanecznych.
Dzięki nim od wczesnych lat dziecko ćwiczy nie tylko wytrzymałość organizmu i mięśnie pozwalające utrzymać prawidłową postawę ciała, ale też hartuje ducha. Treningi obejmujące sporty walki wymagają bezwzględnego posłuszeństwa wobec trenera. Jest to dobry sposób, aby nieco utemperować niepokorne dusze. Poprzez regularne uczestnictwo w treningach sportów walki maluch wyrabia także swoje ambicje. Zdobywanie kolejnych umiejętności, egzaminy na stopnie (zwłaszcza w karate) sprawiają, że dziecko z własnej woli zaczyna coraz pilniej przykładać się do treningów.
Wiek przedszkolny to doskonały czas na to, aby w młodym człowieku zaszczepić pasję do górskich szczytów. Planowane trasy powinny być dostosowane do umiejętności i możliwości małego organizmu. Wysokie partie Tatr warto zostawić na później, na początek doskonale sprawdzą się utarte beskidzkie szlaki. Doskonałym pomysłem na pierwszą wędrówkę jest Beskid Śląski – podejścia są tam stosunkowo łagodne, a ponadto funkcjonuje wiele schronisk, w których można złapać oddech podczas dłuższej wędrówki.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik