Warzywa są zdrowe – o tym nie trzeba nikogo przekonywać. Dzieci – jak to dzieci – przeważnie jednak wiedzą lepiej i wybrzydzają przy jedzeniu. Sprawdź, jakie warzywa znajdują się na liście tych najbardziej nielubianych przez maluchy.
Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy dzieci faktycznie na masową skalę tak bardzo nie przepadają za tym zielonym warzywem, czy tylko utarł się w społeczeństwie taki pogląd. Jedno jest pewne, szpinak faktycznie może odstraszać swoim smakiem, jeśli zostanie nieodpowiednio przyprawiony. Natomiast użycie przypraw sprawi, że będzie się on rozpływał w ustach i pokocha go każde dziecko.
Najpopularniejszy jest szpinak gotowany. W takiej formie zwiększa się przyswajalność karotenu. Możesz też szpinak serwować maluchom na surowo, jako smaczny dodatek do sałatki. To doskonałe źródło nie tylko żelaza, lecz również takich minerałów, jak magnez czy potas.
Są takie dzieci, które uwielbiają pomidory pod każdą postacią. Jednak nietrudno znaleźć też takie maluchy, dla których kawałek świeżego pomidora na kanapce jest nie do przełknięcia. Zadziwiające jest jednak to, że raczej nikt nie marudzi nad zupą pomidorową, ketchupem czy sosem pomidorowym stanowiącym spód ulubionej pizzy.
Pomidory są bardzo zdrowe. Zawierają bardzo dużo przeciwutleniaczy. Chociaż choroby serca dotyczą w dużej mierze osób w podeszłym wieku, to warto zadbać o zdrowie już u dzieci. Optymalna zawartość pomidorów w codziennej diecie zmniejsza ryzyko incydentów medycznych związanych z zawałami serca. Ponadto te czerwone warzywa korzystnie wpływają na układ trawienny.
Dzieci przeważnie przepadają za daniami słodkimi, zatem nie powinno dziwić, że brukselka o gorzkawym smaku nie zalicza się do grona ulubionych warzyw. Jest jednak bardzo zdrowa. W swoim składzie ma kwas foliowy, a także bardzo dużo witamin z grupy B. Twoje dziecko za żadne skarby świata nie sięgnie po brukselkę? Postaw na kreatywność i ułóż kolorowy posiłek. Gorzki smak możesz złagodzić przy pomocy mleka.
Po seler sięgają bardzo często te osoby, które pragną zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów. Na dziecięcych talerzach pojawia się bardzo rzadko, a szkoda, bo jest to bardzo zdrowe warzywo. Ma mało kalorii, zalecane jest zatem jako dodatek do świeżych sałatek dla tych dzieci, które już w młodym wieku borykają się z nadwagą.
Może zdziwi Cię ta informacja, ale to w selerze jest znacznie więcej witaminy C, niż np. w cytrusach. Ponadto w tym warzywie znajdziesz również witaminę B oraz kwas foliowy. To także bogate źródło fosforu, wapnia, potasu oraz cynku.
Z burakami jest podobnie jak z pomidorami. O ile te drugie są powszechnie akceptowane w ketchupie, tak równie chętnie dzieci zajadają barszcz czerwony i to nie tylko od święta. Większy problem pojawia się jednak w sytuacji, gdy maluch dostanie do przegryzienia surówkę z buraczków lub świeże buraczki gotowane na parze. Zamiast uśmiechu, na twarzy Twojego dziecka pojawi się w takiej sytuacji zapewne grymas niezadowolenia.
Co możesz zrobić, aby Twoje dziecko ze smakiem zajadało warzywa? Przede wszystkim daj mu dobry przykład. Niech i na Twoim talerzu każdego dnia pojawia się kilka porcji zdrowych owoców i warzyw!
Przeczytaj też: https://familysports.pl/jak-zapobiegac-niedoborowi-blonnika-pokarmowego-w-diecie-seniora/
Zdjęcie główne: Ron Lach/pexels.com