Jest ponad 100 rodzajów mięty, z których najbardziej znane to pieprzowa, zielona, japońska, ogrodowa, wodna i kolczasta. Na jakie dolegliwości mięta będzie najlepszym wyborem?
Według starożytnej legendy, mięta wzięła swoją nazwę od imienia bogini Minty, w której zakochał się w bóg podziemia – Hades. Dowiedziawszy się o tym, Persefona, żona Hadesa, zamieniła Mintę w pięknie pachnącą roślinę, którą starożytni Grecy wykorzystywali do tworzenia perfum o orzeźwiającym zapachu, a Rzymianie mieszali z miodem, aby odświeżyć oddech po wypiciu wina. Jakie jeszcze możliwości kryją się w tej roślinie?
Mała niepozorna, ale działa cuda. Już nasze babcie mówiły, aby pić miętę na bolący brzuch i miały całkowitą rację. Liście tej rośliny sprawdzają się w przypadkach problemów z trawieniem, przy wzdęciach czy zaparciach. Mają działanie rozluźniające, dzięki czemu już po chwili czuje się wyraźną poprawę.
Mięta ma też właściwości antybakteryjne i antywirusowe. Dlatego dodaje się ją do preparatów stosowanych w inhalatorach, a także do pastylek na gardło. Jest także składnikiem maści, ponieważ łagodzi nerwobóle, bóle mięśniowe i migreny.
Jednak jedną z największych zalet mięty jest jej zbawienny wpływ na masę ciała oraz symptomy wywołane przez stres. Samo picie mięty jednak nie pomoże, gdy nie zwraca się uwagi na odżywianie. To zioło rekomenduje się także podczas problemów z zaśnięciem lub po ciężkim dniu. Wypicie naparu z liści tej rośliny pozwala organizmowi się rozluźnić. Mięta dobrze sprawdza się też jako środek na nudności.
Mięta ma bardzo szerokie zastosowanie w kosmetyce. Używana się jej nie tylko w pastach do zębów, niciach dentystycznych czy płynach do płukania jamy ustnej, ale także w kremach, maściach, pomadkach czy szamponach. Mięta ma właściwości odświeżające, ale także kojące.
Stosowanie kremu z miętą poprawia kondycję skóry, która przeszła opryszczkę. Mięta dodana do szamponu pomoże pozbyć się nieprzyjemnego swędzenia skóry głowy wywołanego łupieżem i w końcu go zlikwiduje. Wmasowany w głowę olejek z mięty wzmacnia włosy oraz zwiększa ich ilość. Peelingi w pomadkach z dodatkiem mięty regenerująco wpływają na spierzchnięte usta.
Trzeba pamiętać, że na miętę też można mieć alergię. Z kolei jej przedawkowanie prawdopodobnie spowoduje problemy zdrowotne, np. przeczyszczenie od zbyt dużej ilości naparu z mięty lub podrażnienia od stosowania olejku z mięty o zbyt wysokim stężeniu.
Mięta ożywi każde danie, dlatego swoje miejsce znajdzie nie tylko latem w lemoniadzie czy w drinku. Ta roślina jest doskonałym dodatkiem do sałatek, mięs oraz ryb. Świeża mięta sprawdzi się też w wielu deserach, które staną się dzięki niej orzeźwiające.
Mięta dobrze wpływa też na wydolność sportowców. Dodana do wody wpływa pozytywnie na oskrzela, dzięki czemu organizm jest lepiej wentylowany, a przez to mniej zmęczony.
W ciąży branie leków jest raczej niewskazane, więc tabletki rozkurczowe czy na problemy z zasypianiem należy na pewien czas odstawić. I tutaj pojawia się mięta. Mięta w ciąży ma jedną podstawową zaletę – jest całkowicie naturalna.
Picie mięty na problemy z trawieniem to nie mit, który powtarza się od pokoleń, ale sprawdzony sposób. Nudności, wymioty – z tym bez problemu poradzi sobie ta roślina. Dodatkowo napar z mięty pomoże zasnąć i zredukuje stres, którego podczas ciąży pewnie nie brakuje.
Foto wyróżniające: Freepik