Sezon na sanki trwa w najlepsze! Tradycyjne zjazdy z górki można jednak uatrakcynić. Przedstawiamy kilka ciekawych propozycji zabaw, które przypadną do gustu każdemu dziecku. Z powodzeniem można je wykorzystać również podczas zajęć z wychowania fizycznego. Frajda gwarantowana!
• Kto pierwszy, ten lepszy – gra rozgrywa się na powierzchni o wielkości boiska do siatkówki. Należy zaznaczyć tutaj linie startu – mety, oraz półmetka, które powinny być oddalone od siebie o około 15-20 metrów. Uczestnicy wyścigu wyposażeni w sanki, ustawiają je na linii startu i stają przed nimi. Na sygnał osoby prowadzącej grę, zawodnicy obiegają sanki, biegną do linii półmetka, przekraczają ją i wracają do swoich pojazdów. Osoba, która jako pierwsza usiądzie na sankach twarzą w kierunku jazdy, ze stopami opartymi na płozach z przodu i sznurkiem trzymanym w dłoniach otrzymuje 3 punkty, druga – 2 punkty, trzecia – 1 punkt. Zabawę powtarzamy 3-4 razy. Zwycięża osoba, która zdobyła największą liczbę punktów. Grę można nieco urozmaicić, dzieląc zawodników na drużyny i ustawiając ich w rzędach. Wówczas każda z nich posiada 1 sanki. W pierwszej kolejności ścigają się ze sobą osoby pierwsze z rzędu, później drugie i tak dalej.
• Śnieżne taczki – terenem gry jest powierzchnia o wielkości boiska do siatkówki z wyznaczonymi liniami startu, mety oraz półmetka, które powinny być oddalone od siebie o około 8-10 metrów. By móc przeprowadzić tę grę, niezbędne będą dwoje sanek oraz szarfy w dwóch kolorach. Zawodników dzielimy na dwie drużyny, każda o parzystej liczbie osób. Dobierają się oni w pary i ustawiają wraz z sankami na linii startu. Jeden z zawodników kładzie się na sankach przodem, przytrzymując dłońmi ich przednią część. Drugi staje pomiędzy nogami leżącego i chwyta je powyżej kolan. Na sygnał osoby prowadzącej rozgrywki, dziecko trzymającego zawodnika za nogi, pcha go razem z sankami do linii półmetka. Po jej przekroczeniu następuje zamiana ról w parze. Para, której sanki jako pierwsze przekroczą linię mety, otrzymuje 2 punkty, druga – 1 punkt. Wygrywa drużyna, która zdobędzie więcej punktów. Gdy dysponujemy większą liczbą sanek oraz szarf, uczestników podzielić można na więcej drużyn.
• Saneczkowy wyścig akrobatyczny – zabawa rozgrywa się na równej powierzchni z wytyczonymi liniami startu oraz mety, które są oddalone od siebie o około 20 metrów. Aby móc przeprowadzić rozgrywkę, niezbędne są dwoje sanek. Uczestników dzielimy na dwie drużyny o parzystej liczbie osób. Ustawiają się oni w rzędach przed linią startu, dopasowani w pary. Jeden z zawodników z pierwszej pary trzyma sznurek, drugi – siada na sankach. Na sygnał osoby prowadzącej, uczestnicy poruszają się w kierunku mety. W tym samym czasie osoba, która znajduje się na sankach, musi wykonać następujące figury: przejść z siadu przodem do siadu tyłem, uklęknąć na sankach bez ich trzymania, stanąć na sankach bez ich trzymania, wykonać przysiad oraz stanąć na tylnych płozach, trzymając się sanek. Osoba ciągnąca sanki powinna jechać powoli i ostrożnie, tak aby kolega czy koleżanka mogła poprawnie i bezpiecznie wykonywać poszczególne akrobacje. Za każdą z nich zawodnik otrzymuje 1 punkt. Gdy dotknie on podłoża, drużynie odejmuje się 1 punkt. Osoba, która po przekroczeniu linii mety będzie miała najwięcej punktów za wykonanie figur, zwycięża dany wyścig. W przypadku równej liczby punktów za figury, punkt dla drużyny zdobywa ten zawodnik, którego sanki jako pierwsze przekroczyły linię mety. Po wykonaniu wszystkich figur następuje zamiana ról w parach. Zawody wygrywa ta drużyna, której zawodnicy zdobyli największą liczbę punktów za zwycięstwa par na mecie.
Zdjęcie wyróżniające: Freepik